Od niedawna mieszkam w Anglii i poznaję ten kraj powolutku. Jedną z niewielu radości jaką sobie tutaj serwuję to są zakupy. Polubiłam się z sklepem o nazwie Poundland, gdzie można kupić bardzo fajne rzeczy za 1 funta. ...
W końcu postanowiłam odpalić kompa i napisać coś. To dziwne bo bardzo lubię pisać i brakuje mi tego, ale z drugiej strony nie mam "chęci"? "weny"? cholera wie, niewiem jak określić stan, który mnie ogarnął. ...