Shyshki październikowe '17
11/16/2017
Mamy połowę listopada a ja zabieram się do wrzucania zdjęć za październik dopiero teraz. Trochę się rozleniwiłam. Ale miewam trudne noce, które są bezsenne. Jeszcze mi lekarz nie przepisał takich tabletek abym po nich spała i się w nocy nie przebudzała ciągle. Ciężko jest dobrać odpowiednie leki, więc jest to okres etapowy. Mam nadzieję, że z czasem się uda.
Październik był miesiącem, w którym miałam urlop wypoczynkowy w pracy. Na prawdę sobie odpoczęłam od kiedy w styczniu zaczęłam nową pracę. A z drugiej strony miałam czas dla moich córek.
0 komentarze