Czeski film
2/10/2017
Czasami budzę się przed budzikiem. Czasami często. Zaś głowa mnie boli. Zaś ciśnienie wysokie. Mam wrażenie, że po 30-tce ciało powoli zaczyna się buntować. Tobie się wydaje, że możesz wiele, chcesz wiele. Twój umysł ci podpowiada dasz radę i pełna nadziei i gotowości chcesz brać garściami. I planujesz wiele. A twoje ciało gdzieś tam mówi stop. Zwolnij. Nie daje rady maleńka. Potrzebuje odpocząć. Tu coś zaboli, tam coś zakłuje.
Kiedy masz naście lat , dwadzieścia nawet to choćby na przykład taki kac to pikuś niż w wieku 30 lat a co dopiero będzie po 40. Taki ból głowy który znam z doświadczenia. Kiedyś nie znałam tego bólu. Czasem się pojawił ból raz na rok i mała tabletka załatwiła sprawę. Teraz jedna tabletka to za mało. Teraz ból potrafi trwać kilka.dni.
Nie wiem czy potrafię opisać słowami to co chce przekazać. Ale to jest strasznie dziwne uczucie kiedy Tobie się wydaje, że jesteś w stanie coś zrobić a Twoje ciało nie chce z Tobą współpracować. Czasami planuje sobie coś obejrzeć w tv jakiś program, który mnie zainteresował i wyczekuje go od tygodnia, zasiadam przed tv włączam program i nie wiem kiedy zasypiam.
Kiedy planuje sobie z dzieckiem zabawę na śniegu, bawimy się, biegamy i zjeżdżamy z tych górek i nagle czujesz zmęczenie. Czujesz, że coś cie zabolało w krzyżu. I w głowę zachodzisz jak to? Tak szybko? Ale przecież to tylko zabawa. Kiedy wracam z pracy po 10 godzinach to marzę tylko o tym aby wejść do wanny z gorącą wodą i móc sobie odpocząć. A gdzie reszta obowiązków?
Po prostu w pewnym wieku, u mnie to się dzieje aktualnie od jakiegoś czasu już, ciało daje znaki, że czegoś nie chce, że coś mu nie pasuje. I należy się dobrze wsłuchać w nie, bo daje nam znaki, że warto na coś zwrócić uwagę, że warto o coś zadbać. Tak samo jest z jedzeniem. Pewnych rzeczy już nie zjem, gdyż mój organizm nie chce tego trawić i czuje ciężar na żołądku i potem się męczę. A przecież całe życie zajadałam się jajkiem sadzonym na przykład, a teraz mój organizm daje mi znaki, że smażone jajko to absolutnie już w tym wieku odpada.
I nie wiadomo czemu się tak dzieje. Być może to taki etap dorastania, dojrzewania, starzenia się. Człowiek ma więcej świadomości, jest bardziej odpowiedzialny i wie, że mając 30 lat już nie może tyle co w wieku 20 lat.
0 komentarze